Miałam dłużnika na koncie, który był mi winien 1400 zł, dziś jakby nigdy nic zadzwonił, spytał co tam słychać (dodam, że relacje z ową osobą nie były najlepsze, a tymczasem rozmowa potoczyła się jak za starych dobrych znajomych) po czym rzekł, że w ciągu godziny wpłaci dług, po pół godzinie miałam pieniądze na koncie… Kurs Myśl i wzbogacaj się.